Szkody i zalety nawilżacza: argumenty za i przeciw używaniu urządzeń w mieszkaniu

Jeśli spróbujesz wstrzymać oddech, szybko będziesz chciał wziąć oddech.Ale parafrazując starą reklamę, nie każde powietrze jest sobie równe. Ale komfortowa atmosfera w pomieszczeniu bezpośrednio wpływa na zdrowie.

Czy można zmienić skład powietrza w domu, czyniąc go optymalnym? Tak dużo jak to możliwe. Na przykład za pomocą urządzenia normalizującego wilgotność w otaczającej przestrzeni. Prawdziwe działanie, szkody i korzyści nawilżacza zostały już dobrze zbadane, ale nie wszyscy obecni i potencjalni użytkownicy są tego świadomi.

W tym artykule porozmawiamy o tym, jak prawidłowo wybrać najbardziej odpowiedni model nawilżacza. Podpowiemy gdzie, jak i kiedy należy używać sprzętu. Nasze zalecenia przydadzą się podczas eksploatacji.

Jak określić wilgotność powietrza?

Na rynku dostępnych jest wiele nawilżaczy trzech głównych typów: tradycyjnych, parowych i ultradźwiękowych. Producenci każdego z nich gwarantują, że korzyści z nawodnienia będą maksymalne, a wręcz przeciwnie, szkody będą minimalne.

Przed jak kup nawilżacznależy podjąć decyzję, czy w ogóle konieczne jest nawilżanie powietrza. Nadmiar wilgoci zawieszonej w nim może mieć także negatywne skutki.

Wilgotność mierzy się za pomocą higrometru.Lepiej kupić domowy model higrometru lub dowolne urządzenie wielofunkcyjne z higrometrem. Wilgotność w domu zmienia się w zależności od pory roku, a w wielopiętrowych mieszkaniach z włączonym centralnym ogrzewaniem zmienia się diametralnie.

Zegar z areometrem i termometrem
Wielofunkcyjne urządzenia elektroniczne z higrometrem pozwalają kontrolować wilgotność w pomieszczeniu. Jednak pomimo atrakcyjnego wyglądu są mniej niezawodne niż higrometry mechaniczne

Nasze płuca są przyzwyczajone do powietrza o wilgotności od 40% do 60%. Zimą wilgotność w budynkach mieszkalnych jest mniejsza, latem większa. Uważa się, że higrometry mechaniczne są bardziej niezawodne niż elektroniczne, ale elektroniczne są dokładniejsze.

Dlaczego zbyt suche powietrze jest niebezpieczne?

Zbyt suche powietrze w pomieszczeniach jest przeciwwskazane przede wszystkim dla alergików i osób z chorobami układu oddechowego. Suche powietrze nie wiąże kurzu, którego najmniejsze cząsteczki dostają się do płuc z każdym oddechem.

W efekcie nawet u zdrowego człowieka występują objawy takie jak:

  • ciężki oddech;
  • ból gardła;
  • ciągłe pragnienie;
  • chęć odchrząknięcia

Astmatyk może dosłownie zacząć się dusić. Dla osób cierpiących na przewlekłe choroby układu oddechowego, nawilżacz w mieszkaniu jest tak samo potrzebne jak lekarstwo.

Baterie osuszają powietrze w pomieszczeniach
Centralne ogrzewanie w budynkach mieszkalnych wysusza powietrze podczas mroźnych zim. Aby tego uniknąć, musisz kupić nawilżacz.

Suche powietrze jest szczególnie niebezpieczne w starych domach, których system wentylacji jest daleki od ideału. Centralne ogrzewanie w wieżowcach również „osusza” powietrze.

Zamknięte, a czasem staromodne, uszczelnione okna i grzejniki elektryczne w starych mieszkaniach tylko pogarszają sytuację.W takich mieszkaniach dosłownie trudno jest oddychać. Ale dyskomfort to tylko część problemu.

Nawilżacze przeciw wirusom i bakteriom

Ból gardła jest nieprzyjemny, ale nie śmiertelny. Ale choroba, nawet jeśli mówimy o przeziębieniu, może zabić. Jeśli powietrze w mieszkaniu jest zbyt suche, możesz zachorować z dwóch powodów.

Możliwość stworzenia niebezpiecznego środowiska

Po pierwsze, niektóre wirusy i bakterie lepiej się w nim rozprzestrzeniają. Nie wiąże ich wilgoć, dlatego przypadkowo kichnięty gość może położyć spać wszystkich mieszkańców.

Niebezpieczeństwo przeziębienia
Zbyt suche powietrze może powodować przeziębienia, nawet jeśli w domu jest ciepło. Trzeba nie tylko zadbać o wentylację, ale także monitorować wilgotność w pomieszczeniach

Po drugie, suche powietrze to także niewystarczająca wilgotność, która stanowi naturalną ochronę człowieka przed chorobami przenoszonymi drogą kropelkową. Błony śluzowe są suche i nie zatrzymują wirusów.

Oskrzela mają mniejszą zdolność do samooczyszczania. Zimą, w szczytowym okresie epidemii ostrych infekcji dróg oddechowych, grypy, ARVI, niezwykle ważna jest odpowiednia wilgotność powietrza w mieszkaniu.

Dobre samopoczucie i wygląd

Organizm ludzki lepiej przyswaja tlen, jeśli wdychane powietrze ma normalną wilgotność.

Mówiąc najprościej, w suchym lub nadmiernie wilgotnym powietrzu trudniej jest uzyskać wystarczającą ilość tlenu, a to bezpośrednio wpływa na:

  • wydajność (występuje chroniczne zmęczenie);
  • sen (senność spowodowana niemożnością zapewnienia sobie wystarczającej ilości snu);
  • ogólne samopoczucie (jedną z najczęstszych dolegliwości są bóle głowy).

A nawet bez nawilżacz Choroby skóry i choroby błon śluzowych oczu mogą się rozpocząć lub pogorszyć. Skóra zaczyna się łuszczyć, a oczy zaczynają boleć.Soczewki kontaktowe stają się narzędziami tortur.

Jak określić brak wilgoci na podstawie suchych oczu
Jeśli krople nie pomogą przy suchych oczach, należy sprawdzić wilgotność w mieszkaniu. Być może organizm tak reaguje na zbyt suche powietrze

Nie brzmi zbyt atrakcyjnie, prawda? Nawet trochę straszny. Okazuje się, że pilnie potrzebujemy zamontować nawilżacze, im szybciej tym lepiej? Ale nawilżacze powietrza do mieszkania mogą być zarówno korzystne, jak i szkodliwe. Możliwe skutki uboczne zależą przede wszystkim od rodzaju nawilżacza.

Tradycyjne nawilżacze

Tradycyjne nawilżacze powietrza, zwane również nawilżaczami zimnymi, są najbardziej podobne pod względem konstrukcji do wentylatorów. Dokładniej, są to wentylatory, tylko nieco bardziej złożone. Przepychają powietrze przez wkład nawilżający.

Do zbiornika nawilżacza wlewa się wodę w celu nasycenia wymiennych wkładów. To właśnie przez te wkłady przechodzi powietrze wymuszone przez wentylator nawilżacza. Stosując tradycyjny nawilżacz, można podnieść wilgotność w pomieszczeniu nawet do 60%. Głównym skutkiem ubocznym jest hałas.

Tradycyjny nawilżacz
Tradycyjne nawilżacze nie są skomplikowanymi mechanizmami. Wymaga jednak ciągłej wymiany wkładów i regularnego czyszczenia. Zmniejsza to hałas i poprawia wydajność

Nowoczesne nawilżacze zimne to urządzenia, których poziom hałasu nie przekracza 40-50 dB, czyli jest znacznie niższy od poziomu szkodliwego dla zdrowia.

Ale w przypadku nerwic, niektórych zaburzeń psychicznych i problemów ze snem nawet ten poziom hałasu może powodować pogorszenie samopoczucia i stres. Inny prawdopodobny efekt uboczny wynika również bezpośrednio z cech konstrukcyjnych tradycyjnego nawilżacza.

Podczas jego stosowania jakość powietrza w pomieszczeniu zależy bezpośrednio od jakości wody wlewanej do nawilżacza. Woda może zawierać wszystko, od banalnych soli po metale ciężkie; w wodzie mogą czaić się niebezpieczne bakterie i wirusy.

Jeśli nie wymieniasz regularnie wkładów nawilżacza, gromadzą się w nich bakterie i wirusy, nawet jeśli woda wlewana do zbiornika ich nie zawiera. Jeśli urządzenie jest używane prawidłowo i używana jest dobra woda, prawie niemożliwe jest zarażenie czymkolwiek przez nawilżacz typu zimnego.

Nawilżacze parowe

Zasada działania nawilżaczy parowych jest intuicyjnie jasna już z nazwy: woda podgrzewa się, odparowuje i nawilża powietrze. Bakterie i drobnoustroje słabo wrażliwe na wysokie temperatury nie mogą przedostać się do powietrza. Jednak nawilżacze parowe mogą również powodować szkody dla zdrowia ludzkiego.

Urządzenie i zasada działania

Filtry i zasada działania Tradycyjne nawilżacze powietrza nie pozwalają na przedostanie się do atmosfery cięższych frakcji wody, przede wszystkim soli. A gorąca para starych modeli nawilżaczy parowych „unosi” wszystko, co rozpuszczone w wodzie.

Może to powodować:

  1. Reakcje alergiczne.
  2. Przedostanie się szkodliwych soli lub innych niebezpiecznych substancji do płuc.

Ponadto para, której temperatura na wylocie nawilżacza może wynosić 60 stopni, dość łatwo ulega poparzeniu.

Nawilżacz parowy
Nawilżacze parowe nawet zewnętrznie przypominają nieco ekspres do kawy lub czajnik. Należy je ustawić w taki sposób, aby ryzyko poparzenia strumieniem gorącej pary było minimalne.

W przeciwieństwie do nawilżaczy zimnych, nawilżacze parowe mogą teoretycznie podnieść wilgotność powietrza do 90% lub nawet więcej.

Jednocześnie wilgotność nawet na poziomie 65% jest już uważana za nadmierną i może:

  • prowadzić do bólów głowy;
  • powodować katar;
  • negatywnie wpływa na funkcje żołądka.

Wilgotność w pomieszczeniu można kontrolować za pomocą higrometru, który coraz częściej jest wbudowany w nawilżacz. Ale nawet nowoczesne modele nawilżaczy parowych z higrometrem nie tylko nawilżają, ale także zwiększają temperaturę w pomieszczeniu.

Wysoka wilgotność w połączeniu z podwyższoną temperaturą jest bezwzględnie przeciwwskazana zarówno u pacjentów z nadciśnieniem, jak i niedociśnieniem. U zdrowych osób może powodować choroby, zwłaszcza w połączeniu z aktywnością fizyczną.

Pomiar ciśnienia za pomocą tonometru
Osoby cierpiące na nadciśnienie powinny szczególnie dokładnie kontrolować wilgotność powietrza w swoim domu. Zarówno nadmiar, jak i niedostateczna wilgotność powietrza mogą wywołać kryzys

Nie jest tajemnicą, że „efekt tropikalny” przyczynia się do odwodnienia: osoba się poci, ale z powodu wilgotnego środowiska skóra nie wychładza się. Oszukane w ten sposób ciało dalej się poci. Temperatura ciała wzrasta, ilość płynów w organizmie maleje.

Konsekwencje przegrzania na mokro mogą obejmować:

  • krwawienia z nosa (jeśli masz do nich skłonność):
  • skoki ciśnienia krwi (jeśli masz do nich predyspozycję):
  • omdlenia (jeśli u pacjenta występuje skłonność do nich).

Szczególnie niebezpieczne jest jednoczesne włączenie nawilżacza parowego i grzejnika, zwłaszcza jeśli na zewnątrz jest zima i wszystkie okna są zamknięte. Oprócz osób cierpiących na choroby przewlekłe, zagrożone są także osoby starsze i małe dzieci. Należy kontrolować temperaturę i wilgotność w pomieszczeniu.

Niebezpieczeństwo użytkowania bez nadzoru

Nadmiar wilgoci nie znika bez śladu. Osiada na ścianach, podłodze i suficie. I sprzyja pojawianiu się niebezpiecznych bakterii i grzyb pleśniowy. Ich kolonie, które rozwijają się w ciepłym i wilgotnym środowisku, nie są najlepszymi sąsiadami.

Z reguły czarna pleśń pojawia się najpierw w rogach pomieszczenia, pod meblami i wykładzinami podłogowymi. Oznacza to, że bez higrometru możesz nawet nie zauważyć potencjalnego zagrożenia dla zdrowia. Środowisko to jest idealną pożywką dla wszy, karaluchów i innych owadów.

Czarna pleśń na ścianach pokoju
Czarna pleśń, która pojawia się na skutek zbyt dużej wilgotności, jest bardzo trudna do usunięcia. W miarę jak się rozmnaża, wżera się w konstrukcje budynków i dekoracje, ostatecznie niszcząc wszystko, na czym żyje.

Jednocześnie dla grzybów i bakterii nie ma znaczenia, jak kosztowny jest remont mieszkania na europejskim poziomie: kolonie mikroorganizmów świetnie czują się na włoskich płytkach, a pod francuskimi listwami przypodłogowymi może rozwinąć się pleśń.

Ale tylko pleśń może powodować:

  • ból w mięśniach;
  • nudności, biegunka:
  • Problemy ze wzrokiem.

W pewnych okolicznościach możesz nawet umrzeć z powodu zarodników rozmnażanych przez pleśń. Oczywiście mówimy głównie o typach egzotycznych, ale lepiej nie używać starych modeli nawilżaczy parowych.

Wiele modeli nawilżaczy parowych można wykorzystać w alternatywny sposób – jako inhalator. Co więcej, niektóre modele mają nawet specjalne mocowania. Jest to nie tylko dobre dla zdrowia, to pełnoprawna procedura medyczna.

Nawilżacze ultradźwiękowe

Najnowocześniejszym sprzętem w tej grupie są modele ultradźwiękowe. Nawilżają powietrze zimną parą, na którą pod wpływem ultradźwięków rozkłada się woda. Jednak wiele modeli może podgrzewać wodę, aby zabić znajdujące się w nich mikroorganizmy.

Cechy działania i urządzenia

Zazwyczaj posiadają zarówno ręczną, jak i automatyczną kontrolę wilgotności. Cichy, głośność to tylko 25 dB. Wystarczy jedynie okresowo wymieniać wkłady, które między innymi zmiękczają wodę i oczyszczają ją z zanieczyszczeń.

Nawilżacz ultradźwiękowy
Nowoczesny nawilżacz ultradźwiękowy wydaje się być pozbawiony wszelkich wad. Jednak leczenie nim objawów chorobowych jest bardzo złym pomysłem.

Poprawiono wszystkie oczywiste wady nawilżaczy tradycyjnych i parowych, związane z zagrożeniami dla zdrowia. Chyba, że ​​można się stresować wysokim kosztem takiego urządzenia. Pamiętaj tylko, że przy pełnej mocy niektóre modele nawilżaczy ultradźwiękowych mogą nieznacznie obniżyć temperaturę powietrza w pomieszczeniu.

Błędem byłoby jednak nie wspomnieć o mitach związanych z zagrożeniami związanymi z ultradźwiękami. Chyba nie ma miesiąca, żeby w Internecie nie pojawiały się informacje, że ultradźwięki mogą napromieniować człowieka na śmierć, a samo ultradźwięki są rzeczą bardzo niebezpieczną.

Kompleks kontroli klimatu domowego
Kompleksy klimatyczne nie tylko nawilżają, ale także oczyszczają powietrze. Należy jednak dokładnie rozważyć zakup systemu klimatyzacji: nie wszędzie są dostępne centra serwisowe zajmujące się ich serwisowaniem

Ultradźwięki nie mogą nikogo napromieniować, ponieważ nie jest to światło, ale dźwięk, drgania o wysokiej częstotliwości, które są niesłyszalne dla ludzkiego ucha. Niektóre fale dźwiękowe słyszą zwierzęta, na przykład psy. Ale takie fale nie są stosowane w sprzęcie gospodarstwa domowego.

Realne korzyści i szkody

Jednak nawet tak bezpieczne urządzenie może zaszkodzić zdrowiu ludzkiemu. Nawilżacze ultradźwiękowepodobnie jak parowe czy tradycyjne, nie można ich używać w sposób niekontrolowany.

Często ultradźwiękowe nawilżacze powietrza i systemy klimatyzacji najnowszej generacji, łączące nawilżacze i oczyszczacze powietrza, są wykorzystywane do innych celów.

Nawilżacze stosuje się w celu łagodzenia objawów chorób bez konieczności leczenia przyczyny choroby.

Objawy te obejmują:

  • bóle głowy, migreny
  • pierwsze objawy przeziębienia
  • pierwsze objawy nadciśnienia lub niedociśnienia

Niektórym nieodpowiedzialnym kupującym łatwiej jest przekręcić rączkę innego „urządzenia”, niż zacząć dbać o swoje zdrowie. Jest to zasadniczo błędne podejście, które może później poważnie wpłynąć na Twoje zdrowie.

Ogólne zalecenia dotyczące stosowania nawilżaczy

Nawet najbardziej nowatorskie nawilżacz z funkcją czyszczenia nie może zastąpić systemu wentylacji. Nie wytwarza powietrza. Nawilżacz nie za bardzo nadaje się do jego czyszczenia, więc większa świeżość powietrza podczas pracy urządzenia nie powinna wprowadzać w błąd.

Nie zaleca się także nadmiernego stosowania dodatków aromatycznych, które często oferowane są do nawilżaczy parowych. Nawilżacze należy regularnie konserwować – czyścić, wymieniać wkłady, a także przestrzegać ogólnych zasad bezpieczeństwa podczas pracy z urządzeniami elektrycznymi.

Wnioski i przydatne wideo na ten temat

Pomimo tego, że w Internecie regularnie pojawiają się panikarze mówiący o szkodliwości nawilżaczy, opinię na temat ich zalet podzielają obecnie naukowcy, producenci i konsumenci.

Poniższy film zapozna Cię z opinią znanego lekarza:

Kolejny wywiad z popularnym lekarzem Komarowskim:

Większość opowieści o szkodliwości środków nawilżających to dawno obalone mity.Jednak nikt nigdy nie twierdził, że zwiększona wilgotność powietrza jest korzystna dla zdrowia.

Opowiedz nam o swoich własnych doświadczeniach z użytkowania nawilżaczy powietrza w swoim mieszkaniu/domu/biurze. Czy podczas ich stosowania odczułeś jakąś szkodę lub korzyść? Proszę o pozostawienie komentarzy w bloku poniżej, zadawanie pytań na temat interesujących lub kontrowersyjnych kwestii, udostępnianie przydatnych informacji i zdjęć na temat artykułu.

Komentarze gości
  1. Kupiłem nawilżacz i od razu ustawiłem go na 40%. Żyłem 3 lata przy wilgotności 10%.Rano czułem, że jest mi jakoś nieswojo: osłabienie, letarg, brak apetytu. Przez całą noc piłem łyk wody, ciężko jest chodzić, bolą mnie nogi. Nawilżacz nadal działał. Wilgotność w pomieszczeniu wynosiła 40%. Po 2 dniach skończyła się woda i nie dolałem jej. Po 2 dniach poczułem się lepiej. Włączyłem nawilżacz ponownie i znowu leżałem płasko przez dwa dni, nic nie jedząc, tylko pijąc. Zmierzyłam temperaturę -38. Doszedłem do wniosku: przez 3 lata żyłem przy wilgotności 10% i nagle ustawiłem ją na 40%. Nigdzie nie jest napisane, że należy stopniowo wprowadzać reżim wysokiej wilgotności. Mam rację?

Ogrzewanie

Wentylacja

Elektryczne